Zimowa kartka ...

Opis :
Jeździłem tamtędy ze sto razy. Nic ciekawego, jak wszędzie. Rolnik zaorał, coś posiał, kilka drzewek na krzyż nie wyciętych na opał, jakieś druty. No i jechałem 101. raz. Ten 101. był zupełnie inny. Opowiem jak to wyglądało. Mrozik, bezchmurne, lekko przymglone niebo, powoli spadające słońce z delikatnym, bocznym światłem, drzewa pokryte szadzią i snująca się dosyć szybko niska mgła. Hamulce - nikt nie protestuje. Wyciągam sprzęt i zaczynam. Za chwilę szybki bieg do samochodu po nowy film. Co by tu jeszcze? ...

Sprzęt :
Lustrzanka